Dotychczas w naszym blogu głównie mówiliśmy o rezygnacji z określonych produktów spożywczych lub płynów, lub o chemicznym wybielaniu przebarwionych lub ciemnych zębów. Istnieje jednak także inna metoda, która pozwala na uzyskanie bielszych zębów. Aby w pełni zrozumieć tę metodę, musimy zająć się nieco teorią kolorów. Każda osoba, która kiedykolwiek malowała lub zajmowała się kolorami, wie, że kontrasty mogą mieć silny wpływ na postrzeganie kolorów. Tak samo jest w przypadku białych zębów.
Jak kontrast może pomóc ci w uzyskaniu bielszych zębów
Kiedy obok siebie umieści się dwa kontrastowe kolory, kontrast jest maksymalny. W jaskrawym świetle słonecznym zęby zazwyczaj wyglądają na śnieżnobiałe, niezależnie od ich rzeczywistego koloru. Biały to najjaśniejszy stan, jaki może przyjąć obiekt. Ciemne kolory jako kontrastowe kolory do białego maksymalnie wpływają na kontrast i tworzą iluzję, która sprawia, że twoje zęby wydają się bielsze. Można to zaobserwować na przykład przy czerwonej szmince. Jeśli usta są ciemniejsze niż zwykle, zęby automatycznie wydają się bielsze.
Nawet przy mocno opalonej skórze efekt jest zauważalny. Brązowa skóra w kontraście do białych zębów sprawia, że te ostatnie wydają się jaśniejsze. Dlatego oto rada: Spędzaj jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu na słońcu. Nie zapomnij jednak używać wystarczającej ochrony przeciwsłonecznej, aby chronić swoją skórę przed długoterminowymi uszkodzeniami.
Możesz eksperymentować z kolorami i znaleźć kombinację, która najlepiej do Ciebie pasuje i sprawia, że czujesz się najszczęśliwszy. Wielką zaletą tej metody jest to, że jest bardzo opłacalna i nie wymaga większych zmian dla większości ludzi. Nie trzeba również sięgać po chemiczne środki. Należy jednak zaznaczyć, że efekt jest tym większy, im bielsze są zęby. Dlatego warto zwrócić uwagę na nasz zestaw do wybielania zębów OnlySmile. Zęby są wybielane bez bólu i przy prawidłowym stosowaniu są bezpieczne już od pierwszego użycia, wracając do swojego pierwotnego, promiennego białego koloru.
Foto: © Onlysmile, Dean Drobot - shutterstock.com
Autor: Johann (blogguru.pl)